wtorek, 17 stycznia 2017

Weekendowe rozgrywki!

Jako że jesteśmy już w połowie stycznia, ostatnimi czasy brakuje czasu na cokolwiek, co nie jest związane z nauką na nadchodzące zaliczenia i sesję. Nie wiadomo kiedy umknął mi ostatni tydzień, ale zdjęcia sukcesywnie zapisywane i pojawiające się na moim pulpicie uparcie przypominały, że należałoby dać znać, iż mamy się dobrze :) 
Właściwie dopiero w weekend udało się trochę zwolnić, a tym samym znalazł się i czas na gry! I w tym miejscu warto wspomnieć o Venus, która nie była w stanie usiedzieć w miejscu i przyjąć roli jedynie obserwatora, kiedy graliśmy w bierki. Zdecydowanie nie. Jedno trzeba jednak przyznać naszej srebrnej księżniczce - jej sprawna łapka pojawiała się w najbardziej potrzebnych momentach, kiedy wszystkie bierki były już zblokowane!





 Inaczej sprawa się miała z Haru, kiedy na stole toczyła się ponad godzinna rozgrywka w "Stawkę większą niż życie". Początkowo jeszcze przynajmniej śledził zmiany zachodzące na planszy i ruchem ogona wyrażał swoja aprobatę po wypełnionej misji... Im jednak partia trwała dłużej, a znaczniki na torze zwycięstwa nie przesuwały się, przechylając szalę zwycięstwa na którąś ze stron, Haru powoli zaczynał poddawać się zmęczeniu, chociaż jeszcze ostatkami sił walczył!

 Aż ostatecznie poddał się, dość jasno pokazując nam, co myśli o poziomie naszych umiejętności strategicznych :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz